Polska | 2012.09.03 09:31 09.05 10:50 |
3156 odsłon | średnio 4,3 (6 głosów) |
Tagi: nowy ekran, Gazeta Polska. Re: Kuchenny historiozof Wojtas | | | Piotr Świtecki, 2012.09.03 o 11:32 | :-)) Uważam, że to wymaga sprostowania! :) Tylko nie wiem, czy "ogrodowe filozofowanie" nie zbliża się zanadto do starożytnej Akademii z jej gajem Akademosa, do Agory i tak dalej. A to by bardzo nie w smak jedynie słusznej, zupełnie niezależnej. Tak, że ta "kuchnia" to chyba miejsce, w jakim Niezależna chciałaby widzieć Wojtasa.
Swoją drogą fajnie wyszło szydło z worka.
Strasznie "niezależną" boli niezależność (niechby i niemądra). Przecież wszystko powinno być pod sznurek, jak kaczątka za Prezesem! Mamy opozycję? Mamy! No to o co jeszcze chodzi? Tu Prawdziwi Polscy Patrioci, tam ZOMO z agentami Moskwy... | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Kuchenny historiozof Wojtas | | | Christophoros Scholastikos, 2012.09.03 o 11:42 | Narracja mocium Panie, wszystko to narracja. Muszą się tyle napisać, żeby rozmydlić i namydlić.
No ale stało się coś bardzo ważnego.
REAGUJĄ!
To drugi punkt. Jakoś tak to szło: najpierw IGNORUJĄ, potem OŚMIESZAJĄ, potem WALCZĄ, następnie PRZEGRYWAJĄ. Za przeinaczenia autorskie przepraszam.
OŚMIESZAJA = REAGUJĄ czyli już drugi poziom. Jeszcze 40 lat i skończymy cykl. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Kuchenny historiozof Wojtas | | | Paweł Tonderski, 2012.09.03 o 14:46 | Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że w tym artykule dostało się również blogerowi "Aleszumowi", Aleksandrowi Szumańskiemu, który ewidentnie jest propisowski i całkowicie oddany tej partii. Bo to, że Krzysztof Wojtas to agent sowiecki i dawny współpracownik WSI, KGB, GRU i NKWD, zresztą tak jak prawie wszyscy piszący na "polakach.eu.org", to już wiemy od dawna, zwłaszcza ci, którzy go znają osobiście i wiedzą, w jaki sposób jego wpisy są traktowane przez pisowską opozycję blogerską znajdującą się na Nowym Ekranie, która w zasadzie opanowała nE. Ale im widocznie i to za mało, trzeba ich zdaniem wyrzucić z nE tych wszystkich blogerów i komentatorów, którzy nie są zwolennikami PiS-u i będzie znowu cacy i po linii, niezależnie i prawdziwie patriotycznie. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Kuchenny historiozof Wojtas | | | Christophoros Scholastikos, 2012.09.04 o 13:12 | pirx.nowyekran.pl
Wymyśliłem jedną sprawę patrząc co tam komentuje kolega co u na wiesza i chowa.
Trzeba zrobić zakładkę i dokumentować przypadki bana i ocenzurowania. Szczególnie bana. Tak by kazdy mógł sobie wyrobić opinię co do sposobu działania administratora.
W tym wątku zmieszali kwestię chamskiej propagandowej narracji której tłem jest cenzura prewencyjna polit poprawna, od swoistego dzikeigo zachodu na ne, gdzie każy autor może cenzurować swoje podwórko - trudno jednak posądzić ekran o jednorodność.
pzdr
ps. niby off topic, ale w konetekście zderzenia (cwylizacyjnego?) Gazety "P"olskiej z Nowym Ekranem w połączeniu lekkim z polacy.eu.org - dzięki uprzejmości Bitsey. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Kuchenny historiozof Wojtas | | | Piotr Świtecki, 2012.09.06 o 16:57 | "Niezależna" to PiSowska, a raczej całego układu, tuba.
Lepper był na swoje nieszczęście autentycznym, chłopskim przywódcą. Nie dał się skorumpować.
O Tymińskim nie wiem do końca, ale wywołał swoim pojawieniem się przerażenie i spory smrodek w środowiskach wyciągających rękę po majątek narodowy.
Bitsay, Ty naprawdę nie wierzysz, jak wszystko może być przegnite ciągnącymi się od dziesięcioleci układami i wspólnocikami interesików - towarzyskimi, zawodowymi, rodzinnymi. Chyba za długo już jesteś na tym mimo wszystko normalniejszym Zachodzie...
W przypadku Kaczyńskich wchodzi w grę także filosemityzm, spolegliwość (by nie powiedzieć skoligacenie) ze środowiskami żydowskimi, do których tym "elitom" bliżej, niż do "ciemnych katolików" i "antysemitów" spod smoleńskiego krzyża. Ale to niestety nad tym ciemnym żywiołem właśnie muszą panować, po wyrżnięciu organizacji narodowych w rodzaju LPR i Samoobrony. Zatem "robią" za jedyną prawdziwą polską prawicę. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Kuchenny historiozof Wojtas | | | Christophoros Scholastikos, 2012.09.06 o 16:56 | Bitsey dziwny masz sposób prowadzenia rozmowy.
Skądś ten modus operandi znam, ale nie będę złośliwy.
Może pamiętasz, że sam uprawiałem krytykę w stosunku do korzeni nowego ekranu. Jednak ostatecznie poznaje się po owocach. Jeśli niezależność niezależnej sprowadza się do kagańca propisowskiego to wolę niby agenturalność nowego ekranu gdzie każdy może prezentować swoje poglądy, bo tam nie ma kontroli myśli. Jedyna kontrola to samego blogera pod swoimi notkami, jedni są wysokiego poziomu inni innego.
Jak chcesz o jakimś fakcie dyskutować to zrób notkę, ja nie będę dyskutował o przekopiowanych komentarzach. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Kuchenny historiozof Wojtas | | | Christophoros Scholastikos, 2012.09.07 o 11:40 | Wystarczy daćw linkach cytatach nowinach. Określić swoją tezę i wtedy linkować. Zajmuje minutę więcej niż komentarz.
Dzięki temu rozmowa jest o tezie, którą popierasz. Teraz to tak jakby sypanie piachem w oczy.
Zapewniam Cię, że brak czasu na tej stronie globu doskwiera równie mocno, a może nawet mocniej bo musimy jeszcze sporo złodziei wyżywić. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Kuchenny historiozof Wojtas | | | w.red, 2012.09.06 o 17:57 | Nie chcę się czepiać. Ale powyższy komentarz winien się znaleźć w dziale: Linki, cytaty jeśli autorka uważa za na tyle istotne. Tylko że trzeba byłoby podać link co z kolei umożliwiłoby nam ocenę autora (choć niektórzy i tego nie potrzebują bo styl jest charakterystyczny).
Natomiast ad'rem : Całość utrzymana w tonie dezinfomacji przownika "służb". Prawda i fakty pomieszana z fikcją, kłamstwem, niedomówieniami, domniemaniami mniej lub bardziej prawdopodobnymi tworzy swoisty konglomerat uniemożliwiajacy weryfikację treści. A jednocześnie spotwarza wymienionych ludzi i podważa zaufanie do nich i ich działań. Dlatego powyższe można traktować jako nic nie znaczące bzdety stworzone na potrzeby wiadomych sił.
Jedni to kupią, inni nie. Ja nie kupuję i innym nie polecam. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
|