Humor, satyra | 2016.12.29 00:46 |
Tato, podjąłem decyzję.. | Christophoros Scholastikos | | | słodkiego miłego życia nikt nie obiecywał |
O największej wadzie decyzji czyli jej konsekwencjach. | • Tato podjąłem decyzję.
• Gratuluję.
• No nie kpij, podjąłem!
• A świadomą?
• Jaką?
• Świadomą, czy jest ona świadoma?
• No jest, chcę tego i działam.
• No dobrze ale to twoja decyzja?
• Ja podjąłem!
• To już wiem, pytam kto jest autorem myśli którą zamierzasz w swoje życie wprowadzić.
• No.. no rozmawialiśmy trochę z … ale koniec końców decyzja jest moja!
• Aha, a pobudki zasługują na uwzględnienie? Warto życie budować wg. takich motywacji?
• No decyzje podjąłem..
• Tak ale na razie wiem, że nieświadomą i której nie jesteś autorem tylko poboczny ośrodek sterowania zaimplementował..
• Przestań! Zdecydowałem i biorę odpowiedzialność..
• Hola! A wiesz, że odpowiedzialność rozciąga się w czasie? Decydujesz dziś ale konsekwencje decyzji zostaną z tobą na zawsze! Ty myślisz tylko o dniu dzisiejszym. Takie decyzje są nic nie warte.
• No, a jak się twoim zdaniem podejmuje decyzje?
• Długo myślisz, potem konsultujesz ale wybierasz nie przytakiwacza tylko wymagającego rozmówcę, w tym wszystkim badasz motywację z jakiej się urodziła, tam rozpoznasz dobro od zła..
• Trudne to..
• Nikt ci słodkiego miłego życia nie obiecywał dziecko...
• Ja jestem młodzież, nie dziecko! Już pora bym sam decydował! Postawię na swoim.
• Młodzież to rodzicielski komplement dla dzieci, które przekroczyły półtora metra. Dorosłość to odpowiedzialność za wszystkie konsekwencje swoich decyzji. Jest tylko jeden moment zmiany stanu, z dziecka, na dorosłego. Z takiego co swoje błędy zrzuca na innych, na takiego kto płaci za nie sam lub sam cieszy się sukcesem. Chcesz już być dorosły? |
4197 odsłon | średnio 5 (4 głosy) |
Tagi: tato, odpowiedzialność, młodzież, dzieci, dziecko, bunt, dorastanie, prawda, mądrość, relacja. Re: Tato, podjąłem decyzję.. | | | Piotr Świtecki, 2016.12.29 o 19:27 | Wyborne :) A już szczególnie "młodzież to rodzicielski komplement dla dzieci, które przekroczyły półtora metra" :) Swoją drogą znam czterdziestolatków, którzy wciąż mają różne pretensje do swoich rodziców... To jakiś sposób na utrzymanie młodości, albo chociaż "młodzieżości", nie? ;) | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Tato, podjąłem decyzję.. | | | MatiRani, 2017.01.07 o 04:48 | Albowiem:
W czasie deszczu dzieci się nudzą, to ogólnie zna-ana rzecz
Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się ale strasznie nudzą się w deszcz
Do flaszeczek złapią muszek wypuszczają puch z poduszek
Żyletkami krając je i śpiewając słowa te:
W czasie deszczu dzieci się nudzą to ogólnie znana rzecz
Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się ale strasznie nudzą się w deszcz
Nie pogardzą również gratką by drzemiącym dopiec dziadkom
Podpalając brody im wraz z refrenem tym:
W czasie deszczu dzieci się nudzą to ogólnie znana rzecz
Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się ale strasznie nudzą się w deszcz
Nie raz też i cała chatka zajmie się od brody dziadka
A choć ją ugasi straż czy to stąd nie płynie aż:
że W czasie deszczu dzieci się nudzą to ogólnie znana rzecz
Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się ale strasznie nudzą się w deszcz
Więc tu trzeba by zalecić w czasie deszczu nie mieć dzieci
a już jesli one są to uważać strasznie bo:
W czasie deszczu dzieci się nudzą to ogólnie znana rzecz
Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się, ale strasznie nudzą się w deszcz | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
|